Data publikacji: 2015-05-19, 08:00
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Trigon TFI: Warto inwestować w innowacyjne spółki. Polski rynek zaczął je wyceniać znacznie wyżej od tradycyjnych firm
Kategoria: INWESTOR, , fundusz venture, innowacje, spółki innowacyjne, inwestycja, zwrot, wycena, prace badawczo-rozwojoweFirmy inwestujące w innowacje są dziś na polskiej giełdzie wyceniane o średnio 60 proc. drożej niż podobne przedsiębiorstwa, które się z tym wstrzymują. By na tym zjawisku zarobić, Trigon TFI utworzył pilotażowy fundusz venture, który ma się zająć inwestowaniem w takie właśnie spółki.
Trigon TFI: Warto inwestować w innowacyjne spółki. Polski rynek zaczął je wyceniać znacznie wyżej od tradycyjnych firm
Firmy inwestujące w innowacje są dziś na polskiej giełdzie wyceniane o średnio 60 proc. drożej niż podobne przedsiębiorstwa, które się z tym wstrzymują. By na tym zjawisku zarobić, Trigon TFI utworzył pilotażowy fundusz venture, który ma się zająć inwestowaniem w takie właśnie spółki.
Inwestycje w spółki innowacyjne są od dawna bardzo popularne na dojrzałych rynkach, np. w USA. Ta moda, jak wynika z badań Trigon TFI, dotarła też do Polski. W rezultacie firmy, które promują innowacje i z sukcesem je wdrażają, są lepiej postrzegane i wyżej wyceniane.
– Inwestorzy dostrzegają bardzo duży potencjał w innowacjach i podmiotach, które inwestują w innowacje – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Paweł Burzyński, wiceprezes Trigon TFI. – W związku z tym są coraz bardziej skłonni inwestować w takie projekty, bo widzą, że w długim terminie innowacje, badania i rozwój powodują, że dzięki tym aspektom rosną przewagi konkurencyjne polskich przedsiębiorstw, a tylko takie przedsiębiorstwa w długim terminie są w stanie rywalizować z globalnymi graczami, którzy na tę ścieżkę weszli już kilka dekad wstecz.
Jak podkreśla, jeszcze kilka lat temu w wycenie polskich spółek trudno było się doszukać premii za innowacje. Obecnie jednak taka działalność jest zachętą do tego, żeby inwestować, mimo że to jest proces długofalowy, bo prace badawczo-rozwojowe kosztują, a profity przynoszą dopiero po pewnym czasie.
– Z każdym rokiem postępuje zaznajamianie się inwestorów z nowymi inicjatywami, z inicjatywami z sukcesem wdrożonymi, a ta premia za innowacje rośnie – zauważa Paweł Burzyński. – Badania, które przeprowadziliśmy, wskazują, że te firmy, które inwestują w innowacje w tym samym obszarze, są średnio o blisko 60 proc. wyżej wyceniane niż porównywalne firmy, które nie inwestują. W związku z tym to jest bardzo wymierne.
Uruchamiając swój pilotażowy fundusz Venture, Trigon TFI stara się odnaleźć na rynku spółki, które warto wesprzeć, bo pomysły, jakie realizują, mogą przynieść w przyszłości spore profity.
– Jedno z podstawowych kryteriów inwestycyjnych decydujące o tym, czy w daną inwestycję, daną spółkę wchodzimy kapitałowo, jest to, czy ona uwzględnia aspekt innowacyjności, czy daje szanse na zaangażowanie się w działania innowacyjne, tak by móc rywalizować w przyszłości i nie być skazanym na pożarcie przez globalne firmy – podkreśla wiceprezes Trigon TFI.
Innowacyjny fundusz to projekt uruchomiony niedawno. Jest skierowany do klientów funduszy publicznych Trigon TFI, wśród których jest wielu przedsiębiorców i dużych inwestorów. Wiceprezes Paweł Burzyński zwraca uwagę na to, że są to podmioty znające specyfikę firm innowacyjnych.
– Mając wielu przedsiębiorców, bardzo dużych inwestorów, którzy wiedzą, co to jest inwestowanie w innowacje, świadomie z nami inwestują bezpośrednio bądź pośrednio jako koinwestor. W związku z tym my, w odróżnieniu od podmiotów, które w tym obszarze działają, inwestujemy w konkretne projekty. Oznacza to, że zbieramy środki pod projekty o podwyższonym ryzyku, wpasowujące się w tę definicję.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki: