attache auta auta elektryczne auta używane Biznes Chodyła import Motoryzacja Renault samochody

Po siedmiu miesiącach import samochodów używanych wzrósł o ponad 13 proc. Do Polski trafiają coraz starsze auta

Po siedmiu miesiącach import samochodów używanych wzrósł o ponad 13 proc. Do Polski trafiają coraz starsze auta
11 lat i 8 miesięcy – to średni wiek importowanego w tym roku samochodu osobowego. To o 10 miesięcy więcej niż w 2015 roku – wynika z raportu Samar. Import w okresie od stycznia do lipca wzrósł o 13,4 proc. Liczba rejestracji nowych aut rośnie szybciej – o 17 proc., ale wciąż jest ich ponaddwukrotnie mniej niż importowanych sztuk. Dalsze proporcje będą zależeć od decyzji polityków – podkreśla Janusz Chodyła z

Data publikacji: 2016-08-23, 06:40
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Po siedmiu miesiącach import samochodów używanych wzrósł o ponad 13 proc. Do Polski trafiają coraz starsze auta
Kategoria: BIZNES, , Renault, Chodyła, attache, motoryzacja, samochody, auta, auta elektryczne, auta używane, import

11 lat i 8 miesięcy – to średni wiek importowanego w tym roku samochodu osobowego. To o 10 miesięcy więcej niż w 2015 roku – wynika z raportu Samar. Import w okresie od stycznia do lipca wzrósł o 13,4 proc. Liczba rejestracji nowych aut rośnie szybciej – o 17 proc., ale wciąż jest ich ponaddwukrotnie mniej niż importowanych sztuk. Dalsze proporcje będą zależeć od decyzji polityków – podkreśla Janusz Chodyła z Renault.

Po siedmiu miesiącach import samochodów używanych wzrósł o ponad 13 proc. Do Polski trafiają coraz starsze auta

11 lat i 8 miesięcy – to średni wiek importowanego w tym roku samochodu osobowego. To o 10 miesięcy więcej niż w 2015 roku – wynika z raportu Samar. Import w okresie od stycznia do lipca wzrósł o 13,4 proc. Liczba rejestracji nowych aut rośnie szybciej – o 17 proc., ale wciąż jest ich ponaddwukrotnie mniej niż importowanych sztuk. Dalsze proporcje będą zależeć od decyzji polityków – podkreśla Janusz Chodyła z Renault.

– Bardzo cieszy 17-proc. wzrost rynku samochodów osobowych przez pierwsze siedem miesięcy, ale dalsze perspektywy w dużym stopniu zależą od polityki w zakresie sprowadzania samochodów używanych – podkreśla w rozmowie z agencja Newseria Janusz Chodyła, attaché prasowy Renault Polska. – Wydaje się, że na razie ten suwak kompromisu między sprowadzaniem samochodów używanych, a rynkiem samochodów nowych jest na razie przesunięty w stronę samochodów używanych.

Jak wynika z raportu PZPM, liczba rejestracji nowych aut osobowych w ciągu siedmiu miesięcy sięgnęła prawie 242 tys., czyli o 16,7 proc. więcej niż rok wcześniej.

A to już wiesz?  Drugie półrocze 2016 r. przyniosło wyhamowanie eksportu żywności. Nowy rok niesie sporo zagrożeń

Z raportu Instytutu Samar (na podstawie danych CEPiK) wynika, że w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego toku Polacy zaimportowali ponad 527 tysięcy nowych samochodów, czyli o 13,4 proc. więcej niż przed rokiem. W samym lipcu import nieznacznie zahamował – zarówno w ujęciu miesięcznym, jak i rocznym, ale może to być tylko efekt układu kalendarza. Jednocześnie ostatnie miesiące przyniosły ponad 28-proc. wzrost samochodów w wieku powyżej 10 lat (ponad 334 tys.).

– Polska jest niechlubnym liderem, jeśli chodzi o park samochodów, który przekracza 10 lat. To ma przełożenie na ekologię i na bezpieczeństwo na drogach. Uregulowania w tym zakresie będą miały bezpośredni wpływ na sprzedaż i na rynek – mówi Janusz Chodyła.

Chodzi m.in. o propozycję wprowadzenia podatku ekologicznego dla samochodów starszych. Informacje na ten temat parokrotnie pojawiały się w mediach. W odpowiedzi na interpelację wniesioną przez poseł Barbarę Bartuś Wiesław Jasiński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, w ubiegłym tygodniu podkreślił, że resort nie ma planów „związanych z wprowadzeniem nowego, tj. dodatkowego podatku dla posiadaczy samochodów osobowych”. Poinformował jednocześnie, że propozycja zastąpienia dotychczasowej formy opodatkowania podatkiem uzależnionym od czynnika środowiskowego pojawiła się w toku prac nad senatorskim projektem zmian w akcyzie.

– W związku z tym w Ministerstwie Finansów prowadzone są analizy dotyczące m.in. czynników, które mogłyby być wykorzystane jako podstawa opodatkowania na potrzeby nowego systemu podatkowego oraz zakresu ewentualnych zwolnień z podatku. Przedstawienie wyników tych analiz będzie możliwe pod koniec września br. – napisał Wiesław Jasiński w odpowiedzi na interpelację.

Zdaniem przedstawiciela Renault Polska decyzje polityczne będą też mieć istotny wpływ na dalszy rozwój segmentu samochodów elektrycznych.

– Rynek samochodów elektrycznych w Polsce jest marginalny. W zeszłym roku sprzedało się nieco ponad 120 samochodów i ten rok będzie bardzo podobny – ocenia Janusz Chodyła. – Doświadczenia na rynkach światowych pokazują, że samochody elektryczne sprzedają się tam, gdzie są zachęty do ich zakupu. Nas jako lidera samochodów elektrycznych w Europie cieszą zapowiedzi polskiego rządu wspomożenia tego segmentu. Tym bardziej że za kilka miesięcy czeka nas technologiczny przełom, ponieważ te samochody będą miały zakres przemierzanych odległości dwukrotnie większy niż obecnie.

A to już wiesz?  Groupon zmierza w kierunku handlu mobilnego

Rządowy plan rozwoju elektromobilności zakłada, że za 10 lat na polskich drogach będzie milion samochodów elektrycznych.

Poza kwestią ekologii dominujące w motoryzacji będą prace nad autonomicznymi pojazdami.

– Prezes koncernu Carlos Ghosn zapowiedział, że alians Renault-Nissan wprowadzi do 2020 roku 10 samochodów autonomicznych. Ja na to czekam z niecierpliwością, ponieważ to zmieni życie kierowców i całych społeczeństw – mówi Chodyła.

źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Po siedmiu miesiącach import samochodów używanych wzrósł o ponad 13 proc. Do Polski trafiają coraz starsze auta BIZNES, Renault, Chodyła, attache, motoryzacja, samochody, auta, auta elektryczne, auta używane, import- 11 lat i 8 miesięcy – to średni wiek importowanego w tym roku samochodu osobowego. To o 10 miesięcy więcej niż w 2015 roku – wynika z raportu Samar. Import w okresie od stycznia do lipca wzrósł o 13,4 proc. Liczba rejestracji nowych aut rośnie szybciej – o 17 proc., ale wciąż jest ich ponaddwukrotnie mniej niż importowanych sztuk. Dalsze proporcje będą zależeć od decyzji polityków – podkreśla Janusz Chodyła z Renault.

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy